Na półkoloniach w SP 11 przez 10 dni się spotykaliśmy,
miło się bawiliśmy, czas wesoło spędziliśmy.
Na cztery grupy się podzieliliśmy i ich nazwy wymyśliliśmy.
„Zadymiarze”, „Słoneczka”, „Domisie”, „Spółka M”
wszystkie grupy zgodnie bawiły się.
A nad wszystkim, niech każdy się dowie czuwali opiekunowie:
p. kierownik Izabela Dąbrowska, Magdalena Czekajewska-Wojciechowska,
Katarzyna Mazur, Dominika Olejniczak-Bembnista i Rafał Wojciechowski.
Różne atrakcje na nas czekały,
żeby dni się nie powtarzały:
Park Rozrywki, „Frajda” – zjeżdżalnie,
Basen Wodny Park, bo popływać jest fajnie.
W Biskupinie było pieczenie bułeczek, wyrabianie masła, strzelanie z
łuku,
lepienie naczyń z gliny i przy tym sporo huku.
Łaziliśmy po drzewach w Parku linowym i w KinoMaxie był seans filmowy.
W myślecińskim Zoo każda buzia uśmiechnięta,
tam oglądaliśmy różne zwierzęta.
Ponieważ mamy pomysłów pełne głowy
zrobiliśmy teatrzyk kukiełkowy.
Była „Śnieżka” oraz wymyślone przez nas scenariusze
o ciekawych tytułach, przyznać muszę.
„Domisie”, „O żulu Mietku” i mleka czteropaku – to historia
grupy chłopaków
i „O zwariowanym smoku Leonie i skarpetkach króla Jana” – historia
grupy drugiej niesłychana.
Odbyła się też spartakiada nie byle jaka
„Galaktyczne igrzyska u Kargula i Pawlaka”
na której każdy sprawdzić miał
między innymi jak daleko rzuci beretem w dal.
Na pamiątkę otrzymaliśmy kolorowe koszulki, słodycze i dyplomy,
każdy na pewno jest zadowolony.